My home
Zapowiadałam, że nasz domek w wydaniu bożonarodzeniowym będzie błyszczeć
KLIK ... i błyszczał ;)
Co prawda "jedną ręką i jedną nogą" .... ponieważ niestety okropne wirusy mnie dopadły ... akurat przed Świętami ;( ... ale udało się w domku wyczarować TEN klimat świąt Bożego Narodzenia.
Żadne minimalizmy i asceza w grę u mnie nie wchodzą; ma być bajkowo, świetliście i magicznie. TAKIE Święta uwielbiam!
Chciałam Wam tę atmosferę pokazać w czasie Świat, ale nie wyszło. Przepraszam, to wina antybiotyku, który niestety do soboty "uziemił" mnie w pozycji wertykalnej na sofie pod kocykiem ...
Mam nadzieję, że wybaczycie ;)
Rekompensuję się dużą ilością zdjęć :)